23 February 2022
Odciski na stopach. Zmora każdego piechura. Powstają często w najmniej odpowiednich momentach i potrafią skutecznie zepsuć nam przyjemność z przebywania na łonie natury, a otaczający nas krajobraz przestaje mieć znaczenie. Liczy się tylko możliwie szybkie dojście do celu i zdjęcie butów. Co robić, aby odciski się nie pojawiały? Jak się przed nimi uchronić? W tym krótkim tekście chciałbym opisać sposób, jakiego ja używam, aby poradzić sobie z tym nieprzyjemnym zjawiskiem. Poznaj szybki sposób na odciski.
Odciski pojawiają się najczęściej z powodu nieodpowiednio dopasowanego obuwia połączonego z długotrwałą aktywnością fizyczną, na przykład wielokilometrowym marszem, gdzie mamy do czynienia zarówno z podejściami, jak i z zejściami. Wtedy stopa ma tendencje do przesuwania się w bucie, a w wyniku powstałego „luzu”, przykładowo pięta zaczyna ocierać się przy każdym kroku o ściankę tylnej części naszego buta, co w konsekwencji prowadzi do podrażnienia skóry, a w dalszej kolejności powstania odcisku.
W tym momencie warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwsza, to sznurowanie buta. Na podejściu powinniśmy mocniej zasznurować buty w dolnej części, a luźniej w górnej. Na zejściu należy to zrobić dokładnie odwrotnie. Powinno to zapobiec niekontrolowanemu przemieszczaniu się stopy wewnątrz naszego buta.
Przeczytaj także: Jak wiązać buty górskie i hikingowe? Prawidłowe techniki
Druga kwestia, to reagowanie w sytuacji, w której poczujemy, że na naszej stopie powstało już otarcie. Na początku nie będzie ono bardzo dokuczliwe, ale z każdym kilometrem będzie stawało się coraz bardziej uciążliwe i z czasem może nam skutecznie uniemożliwić kontynuowanie dalszego marszu. Kiedy już poczujemy, że w naszej skarpetce dzieje się coś niedobrego, sprawdźmy to i zabezpieczmy miejsce na przykład plastrem żelowym, lub jakimkolwiek innym, jaki posiadamy w apteczce. Ja jednak nauczony doświadczeniem wolę dmuchać na zimne i często zabezpieczam piętę jeszcze przed wyruszeniem na szlak.
W tym miejscu opiszę sposób na ustrzeżenie się odcisków, z jakiego korzystam już od lat i który sprawdza się również u osób, którym go poleciłem. Sekretem są przeznaczone do czegoś zupełnie innego plastry kinestetyczne, zwane popularnie „tejpami”. Można je nabyć w aptekach lub popularnych serwisach aukcyjnych (dużo taniej) w rolkach o długości 5 metrów i szerokości 4-5 centymetrów.

Niezaprzeczalnie sprawdzonym sposobem na odciski na stopach są plastry, które służą zazwyczaj do celów rehabilitacyjnych, regeneracji po urazach czy zwiększenia zakresu ruchu w stawie. Jeśli jeszcze nie wiecie o jakich plastrach mowa, to chodzi dokładnie o te kolorowe taśmy, którymi tenisiści oklejają sobie łokcie podczas meczów. Ja znajduję dla tych plastrów jeszcze inne zastosowanie. Jako że są one wodoodporne i dzięki swej elastyczności świetnie przylegają do ciała, można je nosić nawet przez kilka dni, a co za tym idzie, mogą świetnie chronić skórę naszych stóp przed podrażnieniami.
Plastry – jak wspomniałem wyżej – naklejam już przed wyruszeniem na szlak. Wydzielam po dwa fragmenty o odpowiedniej długości na każdą piętę. Każdy odcinek jest tak długi, aby zaczynał się pod jedną kostką, a kończył pod drugą. Pierwszy fragment przyklejam nieco niżej, a drugi wyżej w taki sposób, aby w 70 procentach powierzchni pokrywały się ze sobą. Następnie zakładam ostrożnie skarpetkę. Ważne jest, aby podczas jej wkładania plastry nie zostały podwinięte. Całość nie jest praktycznie wyczuwalna pod skarpetką, gdyż plastry same w sobie są bardzo cienkie. I gotowe.
Po takim zabiegu zapominam o zagrożeniu odciskami dlatego to skuteczny sposób na odciski. Bez znaczenia, czy mam stare rozchodzone buty, czy też nowe, prosto ze sklepu, które zawsze niosą ze sobą większe ryzyko powstawania odcisków.

Są jednak pewne wyjątki od tej reguły (mam tu na myśli buty, które nie obcierają nawet gdy są nowe). Kilka razy zdarzyło mi się założyć nowe buty, które leżały idealnie od pierwszego dnia. Jednymi z nich są użytkowane przeze mnie obecnie buty Merrell Thermo Akita. Wygodne na tyle, że zapominam, że mam je na nogach. I co najważniejsze – nie obcierają. Są lekkie jak na zimowe buty hikingowe i posiadają bardzo dobrze skonstruowany system sznurowania z uwzględnieniem specjalnej tasiemki mającej na celu ustabilizowanie pięty w bucie, a co za tym idzie, ta część naszej stopy pozostaje nieruchoma względem wewnętrznych ścianek buta i w konsekwencji nie powstają otarcia naskórka. Dodatkowym atutem jest wewnętrzna podeszwa Kinetic Fit™ o anatomicznym kształcie, która również pozytywnie wpływa na ustabilizowanie naszej stopy w bucie.

Opisany powyżej sposób użytkowania plastrów kinestetycznych odnosi się głównie do zabezpieczenia pięty, ale można go również z powodzeniem używać do ochrony przed urazami innych części naszych stóp. Musimy pamiętać, że podczas marszu, to właśnie stopy (do spółki z kręgosłupem) przyjmują największe obciążenia i powinniśmy pomyśleć o ich komforcie jeszcze przed wyruszeniem w drogę. Odpowiednio dobrane obuwie oraz – często lekceważone, a równie ważne – skarpetki potrafią w znaczący sposób wpłynąć na odczuwaną przez nas przyjemność z wycieczki. Są jednak sytuacje, w których konieczne będzie wprowadzenie pewnych poprawek i ulepszeń do naszego zestawu wędrowca. Mam nadzieję, że sposób z użyciem plastrów kinestetycznych jako jeden ze sposobów na odciski na stopach wejdzie do użytku również u was i pozwoli wam wędrować w komfortowych warunkach.
Dowiedz się także: Jak przygotować się do wyruszenia na szlak?
***
@mountainsgram - Cześć, mam na imię Tadek i mam 35 lat, z których większość przemieszkałem w górach lub w ich pobliżu. Wychowałem się na Ziemi Kłodzkiej, w bliskości najpierw Gór Stołowych, a w późniejszym czasie Sowich. Stąd też nie może dziwić moja pasja. Jestem miłośnikiem górskich wędrówek oraz spędzania czasu na łonie natury. Mówiąc o górach mam na myśli świadome w nich przebywanie. Bardzo często nocuję “pod chmurką” aby jeszcze bardziej zintegrować się z miejscem, w którym przebywam. Staram się jak najbardziej jak to możliwe żyć w zgodzie z naturą i jednocześnie zapraszać do takiego życia moich bliskich i znajomych, co często odnosi pozytywny skutek. I was również chciałbym do niego zaprosić : )
Powiązane artykuły
Popularne artykuły