30 March 2021
Biegi, w tym górskie, cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Przekłada się to również na rosnące frekwencje zawodów tego satysfakcjonującego, ale wymagającego sportu. Niezależnie od tego, czy jesteśmy debiutantami w tej dziedzinie, czy też mamy już za sobą pierwsze doświadczenia – warto zapoznać się z kilkoma wskazówkami, które nie tylko poprawią nasze wyniki, ale również komfort. Poniżej cenne rady od Kingi i Wojciecha Staszewskich – znanych popularyzatorów biegania.
Biegi górskie ze względu na zmienny teren, na którym mają miejsce, a co za tym idzie liczne podbiegi i zbiegi stanowią prawdzie wyzwanie dla nóg. Ta partia ciała musi być wytrzymała i silna. Na co zatem zwrócić uwagę podczas przygotowań do tego rodzaju biegów?
– Biegi górskie wygrywa się na zbiegach. To maksyma, która dotyczy ścisłej czołówki, ale powinniśmy z niej wyciągnąć wnioski i włączyć je do swojego planu treningowego. Podbiegamy wolno pod górę (wybierzmy ścieżkę bez korzeni i kamieni), a potem staramy się szybko zbiec. Nogami musimy pracować trochę szerzej, ważna jest też mocniejsza praca ramion na boki i napięcie mięśni tułowia. Zadbajmy też o trening wzmacniający. Róbmy ćwiczenia na jednej nodze (krążenia, lifty, wspięcia, przysiady). To pomoże nam zachować stabilność, kiedy podczas biegu noga „ucieknie nam” na jakiejś nierówności. – radzą Kinga i Wojciech Staszewscy, testerzy butów marki Merrell.
Do biegów górskich możesz z powodzeniem przygotować się także na płaskim terenie.
– Przed takim biegiem trzeba się przygotować wytrzymałościowo, a to robimy długimi wybieganiami, niezależnie od stopnia pofałdowania terenu – mówi Wojciech Staszewski, tester butów Merrell. – Warto też wzmocnić się siłowo – w tym celu robimy więcej krosów (czyli biegów w urozmaiconym terenie), niż przy przygotowaniach do płaskich startów. Standardem będą podbiegi raz w tygodniu właściwie do przedostatniego tygodnia przed startem. A co drugi tydzień dodatkowo mocniejszy kros w pagórkowatym terenie. Zastąpi on treningi interwałowe, bo przed górskim startem nie musimy przykładać takiej wagi do szybkości, jak przed ulicznymi zawodami. – dodaje.
Odpowiednie obuwie to obok dobrego przygotowania kluczowa kwestia. Może ono znacząco pomóc lub… zaszkodzić niwecząc nasz wysiłek. Na pewno zawsze trzeba zwracać uwagę na podeszwę, użyte materiały oraz czy dane buty są po prostu wygodne i odpowiednio dopasowane do naszych stóp.
– W biegu górskim istotna jest przyczepność do podłoża. Wielu biegaczy stosuje kijki do wspinania się, ale dla niektórych są one niewygodnym rozwiązaniem, momentami bardziej przeszkadzają niż pomagają – mówi Staszewski. – Dla mnie najważniejsze są buty z maksymalnie przyczepną podeszwą. Jeśli stopa trzyma się gruntu, przy wspinaczce zamiast na kijach można opierać się dłońmi na własnych kolanach i całym podudziu. Warto zatem zwrócić uwagę na to, by nasze obuwie miało odpowiednią podeszwę zewnętrzną – w testowanych przez nas butach był to system M-Select™ GRIP zapewniający przyczepność na różnych powierzchniach. Ważną rolę odegrała też wkładka TrailProtect™, która zagwarantowała wsparcie podczas poruszania się po zróżnicowanym terenie. W biegach górskich warto również zwrócić uwagę na to, by podeszwa posiadała bieżnik z gęsto rozłożonymi wypustkami – dodaje.
Chociaż biegi górskie są z pewnością bardzo wymagającą aktywnością, nie należy się zniechęcać. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu i właściwemu, dobrej jakości obuwiu, jesteśmy w stanie zaskoczyć samych siebie. Warto spróbować. Dla zdrowia i własnej satysfakcji. Być może będzie to fantastyczna przygoda na lata.
***
KS Staszewscy to sportowe małżeństwo – Wojciech Staszewski (dziennikarz, trener lekkoatletyki, popularyzator biegania, współtwórca akcji "Gazety Wyborczej" Polska Biega, maratończyk) i Kinga Staszewska (instruktorka fitness po studiach z wychowania fizycznego, półmaratonka). Razem organizują obozy biegowe, prowadzą treningi dla Podopiecznych, wraz z innymi trenerami przygotowują plany treningowe. Podopieczni KS Staszewscy tworzą na FB oraz pod drugim z najstarszych blogów biegowych w sieci - StaszewskiBiega.pl - zintegrowaną społeczność. A Wojtek i Kinga są w social media inspiracją, jak mając rodzinę i pracę, żyć sportową pasją.
Powiązane artykuły
Popularne artykuły