Chcemy, żebyś wiedział, że strona internetowa, z której korzystasz używa plików cookies, za ich pomocą zbieramy informacje, które mogą stanowić dane osobowe. Wykorzystujemy je w celach analitycznych, marketingowych oraz w celu zarządzania stroną i poprawy jakości usług, w tym dostosowania treści do preferencji i zainteresowań użytkownika. Korzystając ze strony, zgadzasz się na używanie plików cookies. Informacja o stosowaniu cookies „więcej informacji” wyjaśnia czym są pliki cookies, jak przetwarzamy zbierane przy ich pomocy dane, w jaki sposób nasi partnerzy mogą używać cookies, jak możesz zmienić ustawienia oraz zawiera inne szczegółowe informacje na temat plików cookies.

loader

Lato w Beskidzie Wyspowym

25 lipca 2022

Jakie atrakcje czekają w Beskidzie Wyspowym? Przekonaj się, czytając wpis autorstwa Ani Stales na naszym blogu. Dowiedz się, co ze sobą zabrać, a także, na jakie szlaki warto się wybrać. Zapraszamy!

Sezon najdłuższych dni i najkrótszych nocy właśnie trwa. Chłody odeszły w niepamięć, najbardziej oporne zbitki śniegu i lodu poddały się słońcu, zieleń kusi swoją soczystością, a wszystkie szlaki są dostępne. Czy można sobie wyobrazić bardziej sprzyjające warunki na wycieczki w góry?

Nie dajmy się jednak zwieść – lato w górach potrafi być równie zdradliwe i nieprzewidywalne jak inne pory roku! I nawet zdawałoby się w nie tak wysokim paśmie jak Beskid Wyspowy, to i tu pogoda potrafi załamać się bardzo szybko.

Dlatego przed wyruszeniem latem w góry, niezależnie od pasma i stopnia trudności szlaku, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Przed wyruszeniem w góry najpierw sprawdzam na kilku aplikacjach prognozę pogody. Ruszając latem na szlak, zawsze mam przy sobie m.in.: duży zapas wody (min. 1,5-2 litra), prowiant, nakrycie głowy, okulary przeciwsłoneczne, krem z filtrem ochronnym, (choć preferuję luźne i przewiewne długie rękawy i nogawki jako barierę przed słońcem), naładowany telefon z aplikacją ratunkową, naładowany powerbank, czołówkę, podstawową apteczkę, a w niej m.in. elektrolity, coś na deszcz, coś na gwałtowne ochłodzenie, ochraniacz wodoodporny na plecak. No i oczywiście wygodne obuwie, dostosowane do nawierzchni i stopnia trudności szlaku. I tak, na szczególnie upalne dni i szlaki o w miarę ubitej nawierzchni, wybieram sportowe sandały Kahuna Web. Rzepy ułatwiają regulację zacisku i bardzo dobrze trzymają nogę. Stopa wygodnie i stabilnie leży w podeszwie środkowej, a spód sandałów dzięki poduszce powietrznej w pięcie poprawia stabilność i amortyzuje wstrząsy. W tych sandałach mogę spokojnie przejść wiele kilometrów dziennie bez opuchnięć, odcisków czy odczucia zmęczenia stóp. Ja również bardzo lubię chodzić z kijami trekkingowymi, które szczególnie przy schodzeniu, bardzo skutecznie odciążają kolana.

loader

Zobacz także: Wędrówki po górach - co zabrać na hiking?

Moimi ulubionymi porami na górskie wędrówki, bez względu na sezon, są te bezpośrednio przed i po wschodach i zachodach słońca. Miłośnicy fotografii, z pewnością uśmiechną się tu do siebie, bowiem fotograficznie nie ma lepszego momentu do łapania światła i naturalnego kontrastu. A szczególnie w letnie, upalne dni, przez większość czasu horyzont i widoki często są rozmyte, a kolory wypłowiałe. Dlatego ja lubię rozplanowywać trasy tak, by z widoków wynieść jak najwięcej.

loader

Beskid Wyspowy, jeszcze do nie tak dawna rzadziej uczęszczany od pozostałych Beskidów, przechodzi aktualnie prawdziwy boom. Bliskość od Krakowa, sporo tras rodzinnych, ale i bardziej wymagających, no i bardzo charakterystyczna rzeźba, której pasmo zawdzięcza swoją nazwę, przyciąga coraz większą rzeszę piechurów. Beskidzkie wyspy najpiękniej prezentują się wyłaniając się z mgieł pokrywających doliny. Stojąc na szczycie można odnieść wrażenie bycia nad archipelagiem! Dlatego też inna pora, którą często wybieram na wycieczki, to ta… po deszczu. Nie dość, że powietrze jest wtedy najbardziej rześkie, to unoszące się mgły tworzą niezapomniany spektakl. Natomiast warto pamiętać, że po deszczu szlaki są mokre, więc na zdobycie szczytu, będziemy potrzebować trochę więcej czasu.

Przeczytaj również: Wiązanie butów górskich

Beskid Wyspowy - szlaki i atrakcje

Gdzie najlepiej na wschód słońca w Beskidzie Wyspowym? Moim faworytem jest Kutrzyca z przylegającą Polaną Skalne, z fenomenalną ekspozycją na wschód i południe. Swoje widoki odsłaniają przed nami Beskid Sądecki, Pieniny, Gorce oraz Tatry. Na Kutrzycę można dostać się m.in. żółtym szlakiem z Przełęczy Przysłop w miejscowości Lubomierz. Po drodze mijamy inny szczyt BW – zalesiony Jasień, trzeci co do wysokości szczyt pasma o wys. 1063 m.n.p.m. Inne miejsce, to najbardziej znany i najwyższy szczyt BW – Mogielica (1170) z wieżą widokową. I choć aktualnie wieża pozostaje zamknięta, nic straconego – wystarczy przejść kilkaset metrów niebieskim/żółtym szlakiem w stronę południową by zachwycić się Polaną Stumorgową i pasmem widoków od Beskidu Sądeckiego, aż po Beskid Żywiecki (w dobrą widoczność widać nawet Babią Górę i Pasmo Polic!). Ja najczęściej podchodzę na Mogielicę zielonym szlakiem od parkingu w Wyrębiskach, który pod koniec łączy się ze szlakiem żółtym. Natomiast największą popularnością cieszy się niebieski szlak z Jurkowa.

Dla spragnionych widoków 360 stopni oraz czy to wschodu czy zachodu słońca, polecam Górę Zakochanych czyli Modyń z niedawno otwartą 27-metrową wieżę. Na ten moment znam tylko niebieski szlak ze Zbludzy (między Kamienicą, a Zalesiem). Większość trasy wiedzie przez las, co latem daje bardzo przyjemny chłód. Brak widoków po drodze rekompensuje za to panorama z wieży.

A gdzie na zachód słońca? Ze wzlędu na panoramę 180 stopni z Polany Stumorgowej, na pewno i tam. Dodatkowym atutem, jest możliwość biwakowania, co po zachodzie słońca jest dobrą opcją. Polecam też Ćwilin, drugi co do wysokości szczyt BW (1072 m n.p.m) z przepiękną Polaną Michurową. Ja najczęściej startuję z Wilczyc i podchodzę tzw. dróżką różańcową. I ta trasa wiedzie przez przyjemny chłód lasu, pierwsze widoki otwierają się dopiero 20 minut przed Polaną, i to tam, na skrzyżowaniu szlaków żółtego z Mszany Dolnej i niebieskiego z Gruszowca polecam oglądać zachód słońca. Ćwilin również posiada bazę biwakową, ale jest tam bardzo wietrznie, więc jeśli planujecie nocleg nawet latem, to warto mieć ze sobą sprzęt i ubrania na chłodne powiewy!

Natomiast moją ulubioną miejscówką w Beskidzie Wyspowym na zachody słońca oraz spektakl mgieł jest Polana Łąki (1000 m n.p.m). Ja zdobywam ją leśnymi, nieoznakowanymi ścieżkami. Wiedzie na nią szlak zielony z Mszany Dolnej przez Ogorzałą, Ostrą i Kiczorę, a kończy się na wspomnianym wcześniej Jasieniu, 20 minut od Polany.

Za to dla spragnionych średnio- i długodystansowych wypraw w Beskid Wyspowy polecam Główny Szlak Beskidu Wyspowego – Beskidzkie Wyspy – liczący 320 km. Za przejście całej trasy piechurzy otrzymują odznakę (srebrną, złotą lub diamentową, w zależności od spędzonego czasu na pokonanie całego szlaku).

Do zobaczenia w Beskidzie Wyspowym!

Sprawdź również: Różne oblicza górskich szlaków

@aniastales

Polecane produkty

Powiązane produkty nie zostały znalezione